Senior wszedł przed nadjeżdżający autobus
Do zdarzenia doszło 18 marca 2024 roku o godzinie 10:39 na al. Korfantego 141 w Katowicach. 69-letni mężczyzna wyszedł na przystanku z tramwaju i bezpośrednio wtargnął na jezdnię wprost przed nadjeżdżający autobus nr 43.
Był nieprzytomny, ale natychmiast pomocy zaczął mu udzielać 16-letni świadek zdarzenia. To właśnie Piotrek, który na co dzień trenuje w Młodej GieKSie na pozycji środkowego obrońcy. Jest też uczniem Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Katowicach.
Taka sytuacja spotkała mnie pierwszy raz w życiu, a to trasa, którą znam doskonale, bo często na trening jadę właśnie tym tramwajem. Uważam, że każdemu człowiekowi trzeba pomóc, bo w życiu zdarzają się różne sytuacje i nigdy nie wiemy, kiedy my będziemy tej pomocy potrzebowali. Moja mama jest pielęgniarką i często z nią rozmawiam na temat takich zachowań, dlatego też wiedziałem, co mam dokładnie robić. Udzieliłem panu pierwszej pomocy i poczekałem na przyjazd pogotowia ratunkowego - mówi nam Piotr Operhalski.
Najbardziej zdenerwowało mnie to, że wokół byli starsi ludzie ode mnie, którzy nie pomogli, a całą sytuację tylko nagrywali telefonem - dodaje zawodnik Młodej GieKSy.
Są momenty, kiedy trzeba docenić i cieszyć się, że tacy zawodnicy są wśród nas. W przerwie meczu z Lechią Gdańsk przy komplecie widzów Piotrek został nagrodzony, żeby większa społeczność GieKSy wiedziała, że takie postawy są doceniane. Piotrek jest zawodnikiem pracowitym, charakternym i zawsze mocno zaangażowanym. Mam nadzieję, że wkrótce zobaczymy go w piłce seniorskiej - przekonuje dyrektor Wielosekcyjnej Akademii Młoda GieKSa, Mariusz Pańpuch.
W związku z całą tą sytuacją policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności. Pośpiech, nieuwaga, roztargnienie, lekceważenie przepisów ruchu drogowego, to niestety czynniki, które mają ogromny wpływ na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Pamiętajmy też, że udzielenie pomocy osobie potrzebującej to nasz obowiązek!
Tekst i zdjęcia: wKatowicach.eu